Cmentarz Łyczakowski we Lwowie to najstarsza nekropolia miasta i jeden z najstarszych istniejących cmentarzy na terenie dawnej Rzeczypospolitej. Otwarty w 1786 roku, jest starszy od cmentarza na Powązkach czy cmentarza Rakowickiego.
Wśród najbardziej znanych osób z polskim rodowodem, pochowanych na cmentarzu są Władysław Bełza, Stefan Banach czy poetki, Gabriela Zapolska i Maria Konopnicka. Jest też niezwykle ważny dla narodu polskiego, jego częścią jest bowiem Cmentarz Orląt Lwowskich.
Gdzie się znajduje?
Lwów to miasto na Ukrainie, położony jest na pograniczu wschodniego Roztocza (Roztocze Lwowskie) i Wyżyny Podolskiej, nad rzeką Pełtwią. Na początku 2020 roku, z liczbą mieszkańców wynoszącą niemal 725 tys., Lwów zajmował siódme miejsce wśród najludniejszych ukraińskich miast.
Do Lwowa można dotrzeć samochodem, autobusem, pociągiem lub samolotem (lotnisko znajduje się około 6 km od centrum miasta).
Dojazd/dojście
Do samego cmentarza można dojechać samochodem lub autobusem (w ramach zorganizowanej wycieczki) – niedaleko jest parking. Natomiast ci, którzy indywidualnie zwiedzają Lwów, mogą skorzystać z komunikacji miejskiej. Należy wysiąść na przystanku przy ul. Wodokanal (10 minut pieszo do cmentarza) lub przy ul. Miecznikowa (5 minut).
Historia
Cmentarz Łyczakowski został założony w 1786. Jest jedną z najstarszych nekropolii istniejących do dziś w Europie (dla porównania: Powązkowski w Warszawie został założony w 1790, Cmentarz na Rossie w Wilnie został oficjalnie otwarty 6 maja 1801 r., Rakowicki w Krakowie i Père-Lachaise w Paryżu w 1803).
W miejscu obecnego cmentarza istniał już w XVI wieku cmentarz dla zmarłych na dżumę, podczas gdy innych zmarłych, aż do czasów cesarza Józefa II, grzebano na cmentarzach przykościelnych.
Po I rozbiorze Polski Lwów znalazł się w zaborze austriackim. W 1783 wydano dekret cesarski nakazujący likwidację dotychczasowych cmentarzy i wytyczenie nowych, poza obrębem miast. Każda z dzielnic Lwowa miała swój cmentarz – w ten sposób powstały cmentarze: Łyczakowski, Gródecki, Stryjski i Żółkiewski (po 100 latach trzy ostatnie zlikwidowano, otwierając w ich miejsce największy terytorialnie lwowski Cmentarz Janowski, zajmujący 45 ha).
Cmentarz Łyczakowski był powiększany wielokrotnie. Podzielony jest na 86 pól grobowych poprzecinanych siecią alejek. Obecny wygląd cmentarz otrzymał w 1855 (proj. Karol Bauer i Tytus Tchórzewski), a od 1885 zaczęto prowadzić dokładne księgi cmentarne, pozwalające ustalić miejsce pochówku. Znajduje się tu ok. 300 tys. mogił, w tym ok. 2 tys. ma formę kamiennych grobowców, natomiast 23 to kaplice grobowe. Na grobach wzniesiono ok. 500 posągów i płaskorzeźb.
Od wiosny 1919 w części cmentarza od strony Pohulanki utworzono Cmentarz Obrońców Lwowa (potocznie zwany „Cmentarzem Orląt Lwowskich”) dla poległych w wojnach z Ukraińcami i bolszewikami w latach 1918–1920.
Okres po II Wojnie Światowej to smutny czas dla Lwowa oraz Cmentarza Łyczakowskiego. Polską ludność Lwowa, która przeżyła II WŚ, przymusowo wysiedlono. Na Cmentarzu zaczęto robić nowe pochówki, często na miejscu poprzednich grobów. Groby pozostawione bez opieki rodzin były dewastowane i ulegały zniszczeniu. Groby z okresu powojennego wykonane w socrealistycznym stylu, w większości przypadków nie pasują do cmentarza, niszcząc jego klimat, przypominając jednocześnie o trudnej i burzliwej historii miasta. W okresie powojennym pochowano tu między innymi malarza Iwana Trusza oraz 7-krotnego mistrza olimpijskiego – Wiktora Czukarina. Utworzono też cmentarz żołnierzy Ukraińskiej Armii Halickiej. Obecnie przybywa tam też grobów poległych żołnierzy w trakcie wojny w Donabsie.
Cmentarz Łyczakowski obecnie jest zamknięty dla pochówków i ma status muzeum. Nowe pochówki mogą odbywać się po otrzymaniu specjalnego pozwolenia, zazwyczaj jeśli chodzi o osoby szczególne dla miasta. W ostatnim okresie odbywają się tu też pochówki pochodzących ze Lwowa żołnierzy, poległych w starciach na wschodzie kraju.
Mający 42 hektary Cmentarz Łyczakowski stał się miejscem spoczynku około 450 tysięcy osób. Wiele ze starych grobowców w ciągu ostatnich kilkunastu lat, staraniami rodzin oraz władz Polski, zostało poddanych renowacji.
Czyje nagrobki znajdziemy na cmentarzu
Lwów w okresie zaborów (1772-1918) pełnił funkcję stolicy Galicji i Lodomerii, był również ważnym ośrodkiem handlowym, co czyniło go zamożnym miastem. Zamieszkiwany przez kupców i przemysłowców, szybko zaczął czerpać wiedeńskie wzorce artystyczne, również w odniesieniu do Cmentarza Łyczakowskiego. Ma wygląd charakterystyczny dla innych europejskich cmentarzy tego okresu – krajobrazowo-parkowy. Istnienie bogatych i znaczących rodów zaowocowało powstaniem kilkunastu kaplic. Groby wybitnych osób znajdują się przy alei głównej, obiegającej eliptycznie cały cmentarz. Najstarsze nagrobki pochodzą z XVIII wieku. Na niektórych zachowały się empirowe i klasycystyczne rzeźby Antona, Jana i Leopolda Schimserów oraz Hartmana Witwera. Nowsze nagrobki są autorstwa Juliana Markowskiego (zostawił po sobie około 60 rzeźb nagrobnych), Tomasza Dykasa, Abla Marie Periera, Leonarda Marconiego, Juliana Zachariewicza i innych.
Lwów przez wiele lat był jednym z najważniejszych polskich miast, nic dziwnego więc, że na Cmentarzu Łyczakowskim spoczywa wielu Polaków zasłużonych dla nauki, kultury czy wojskowości.
Wśród najbardziej znanych osób pochowanych na cmentarzu są Władysław Bełza – poeta i twórca Katechizmu polskiego dziecka, Stefan Banach – polski matematyk i jeden z głównych przedstawicieli lwowskiej szkoły matematycznej, poetki, Gabriela Zapolska i Maria Konopnicka czy malarz Artur Grottger .
Na cmentarzu spoczywają również ważni duchowni ormiańskiego kościoła katolickiego – biskup Józef Teodorowicz (był również senatorem w okresie międzywojennym) oraz arcybiskup Grzegorz Józef Romaszkan. Na cmentarzu w 1896 roku ustawiono pomnik w kształcie piramidy, na której szczycie znajduje się ukoronowana kula ze spoczywającym na niej orłem. Poniżej, wmurowany został medalion z podobizną Konstantego Juliana Ordona, za którym znajduje się urna w kształcie trumny, gdzie zostały umieszczone prochy polskiego dowódcy. Przy piramidzie leży ranny lew.
Cmentarz na mocy porozumienia między państwowego może remontować groby Polaków, pod warunkiem, że remontuje także ukraińskie miejsca wiecznego spoczynku. Dawniej mnóstwo było tu krzaków, miejsc, które znikały pod zmurszałym betonem, rdza kończyła żywot metalowych krzyży, a cegły wysuwały się z kaplic. Dziś dzięki licznym remontom Cmentarz Łyczakowski wraca do dawnego blasku. Wiele tu odnowionych pomników, które remontuje przeważnie strona polska.
Cmentarz Obrońców Lwowa i inne groby wojskowe
Cmentarz Obrońców Lwowa, potocznie nazywany często Cmentarzem Orląt Lwowskich to, obok cmentarza na Monte Cassino czy wojskowego cmentarza na Rossie w Wilnie, jeden z najważniejszych polskich cmentarzy znajdujących się poza granicami. We Lwowie pochowano obrońców miasta w bitwie o Lwów oraz uczestników walk w Małopolsce Wschodniej podczas konfliktu Polsko-Ukraińskiego. W walkach uczestniczyło wielu uczniów szkół, którzy często nie mieli skończonych nawet 16 lat – stąd obrońców nazywany Orlętami Lwowskimi.
Podczas obrony miasta, poległych chowano w prowizorycznych grobach w okolicach poszczególnych punktów oporu (w ogrodach Politechniki Lwowskiej czy na terenach innych szkół). Po zakończeniu walk władze podjęły decyzję o ekshumacji ciał i przeniesieniu ich na specjalnie wydzielony obszar cmentarza Łyczakowskiego, czym zajęło się powołane w 1919 roku towarzystwo Straży Mogił Polskich Bohaterów. W 1921 roku rozpisano konkurs na mauzoleum obrońców Lwowa, który wygrał projekt studenta Politechniki Lwowskiej – Rudolfa Indrucha. Sam architekt, mimo iż jego ojcem był Czech, a matką Słowaczka uważał się za Polaka i walczył w walkach 1918-1919 oraz w obronie miasta przed bolszewikami w 1920. Za wykonany projekt nie pobrał żadnej opłaty.
Na balu w lwowskiej strzelnicy Artur Grottger (1837–1867) poznał czarnooką piękność, Wandę Monne. Mimo że była dużo młodsza, przypadli sobie do gustu i wkrótce Artur się oświadczył. Aby zdobyć niezależność finansową, artysta wyjechał do Francji. Zanim jednak zdążył zarobić potrzebną sumę, zachorował na gruźlicę i mimo starań francuskich lekarzy zmarł. Siedemnastoletnia Wanda sama zorganizowała sprowadzenie zwłok do Lwowa i pogrzeb na Cmentarzu Łyczakowskim. To ona pozowała do postaci płaczki klęczącej pod krzyżem, sama modelowała twarz Artura na pamiątkowym medalionie, sama ułożyła epitafium: Niech Cię przyjmie Chrystus, który Cię powołał, a do chwały jego niech Cię wprowadzą anieli.
oraz inne nekropolie: Père-Lachaise w Paryżu, Powązki Wojskowe w Warszawie i Stary Cmentarz w Zakopanem